Pseudonim : Nikt jeszcze nie nadał mu żadnego przezwiska.
Wiek : 4 lata
Płeć : Basior
Orientacja : Aseksualny
Charakter : Metta jest skryty i nieśmiały, dokładnie tak, jak większość Wilków Chmur. Panicznie boi się tłumów, a na polowania wychodzi zwykle w nocy, kiedy większość wilków smacznie śpi. Nie znosi być w centrum uwagi. Można powiedzieć, że jest nawet aspołeczny. Kiedy basior nie poluje albo nie odsypia pracowitych nocy, lubi samotnie przemierzać niezbadane tereny. Kiedy nie może wyjść z jaskini z powodu, na przykład okropnej pogody, siada przy ścianie i rysuje lub rzeźbi w stworzonych przez siebie chmurach. Nigdy nie był prawdziwie zakochany i na najbliższy czas nie przewiduje wchodzenia w poważniejsze związki. Ale kto wie? Dopiero przy bliższym poznaniu można odkryć, że to tak naprawdę opiekuńczy i dobry wilk, który za bliskimi skoczyłby w ogień.
Wygląd : Metta jest ciemnoszarym, szczupłym wilkiem. Niektórzy mówią nawet, że jest wychudzony, ale nie ma się co dziwić, skoro na polowania wychodzi jedynie nocą. Nie posiada zbyt wielu mięśni z racji tego, iż siłę fizyczną woli nadrabiać magią. Jego oczy mają oliwkowy kolor, ale czasami zmieniają kolor na jasnoniebieski, gdy używa mocy. Jego szyja jest nieco dłuższa i bardzo puchata. W rzeczywistości jest dość wysoki, ale zwykle się garbi, więc wydaje się raczej średniego wzrostu. Po przemianie jest natomiast białym wilkiem z jedynie czarnymi częściami na łapach, końcach podwójnego ogona i uszach. Pod tą postacią posiada również silne, ptasie skrzydła, i jest to jedyny moment, kiedy potrafi latać nie zamieniając się w chmurę.
Stanowisko : Omega
Rasa : Wilk Chmur
Moce :
- Przemieszczanie się pod postacią chmury,
- Przywoływanie chmur burzowych,
- Tworzenie gęstej mgły na małym obszarze,
- Przemiana w chmurowego demona i latanie,
Partner/ka : Brak.
Szczeniaki : Brak.
Rodzina : Nie chce o niej rozmawiać >:(
Historia : Historia taka, jak wiele podobnych. Metta dorastał w watasze liczącej razem z nim około tuzin wilków, gdzie każdy był Wilkiem Chmur. Jego matka zmarła rok po jego narodzinach, co mocno odbiło się na jego psychice. Po jakimś czasie postanowił odejść z watahy, gdyż nie mógł już zdzierżyć nowej wadery ojca. Chciał się również usamodzielnić. Po roku poszukiwań trafił tutaj. Koniec.
Właściciel : Ratinka(H), olkawolf1313@gmail.com
Inne zdjęcia : <Po przemianie (jedyny moment kiedy potrafi latać)>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz