Imię : Xanax
Pseudonim : X, Xan.Wiek : 11 lat
Płeć : Basior
Orientacja : Biseksualny
Charakter : I hope you'll find a way to be yourself someday. Z Xanaxa nie da się wyciągnąć informacji o nim samym. Jeśli liczysz, że przedstawi się pierwszy i opowie ci ciekawą historyjkę o swoim kolorowym życiu, to odgoń tę myśl. Nie ufa absolutnie nikomu, kto nie postanowił najpierw zaufać mu. Zawsze oczekuje wiele, na początku nie dając od siebie nic, jednak dopiero później ukazuje dobro, które się w nim skrywa. Z pozoru wydaje się całkiem energicznym i rozgadanym wilkiem. Jednak już przy pierwszej rozmowie, pierwsze wrażenie całkiem się zmienia. Okazuje się nie być tym, na kogo wygląda. Jest dosyć poważny i zrównoważony. Nie mówi za dużo, praktycznie ogranicza się do krótkich odpowiedzi tak i nie. Lubi poznawać nowe dusze, jednak jeśli od początku stwierdzi, że nie jesteś wart/a jego uwagi zbędzie cię. Nie traci czasu na tych, którzy są zapatrzeni w siebie. Bardzo szanuje wadery i podchodzi do nich ze szczególnym zrozumieniem. To typ samotnika. Nie przepada za pracą w większych grupach. Zdecydowanie woli pracować sam, jednak nie będzie mu przeszkadzała jedna dodatkowa, doświadczona osoba. Lubi słuchać porad i jest otwarty na krytykę. Jeśli stwierdzi, że go obrażasz, z pewnością na to nie zareaguje. Po prostu zignoruje cię, a wszelkie twoje słowa skierowane w jego stronę, spłyną po nim jak deszcz po kaczce. Xanax jest bardzo dziwny i tajemniczy. Aby poznać go lepiej, należy spędzić z nim dużo czasu, być wytrwałym i przede wszystkim — zaufać mu. Dla niego zaufanie, to najważniejsza wartość, której nie może spłacić nawet największa ilość pieniędzy. Jeśli otrzymasz od niego ten dar, lecz w jakiś sposób go naruszysz — bardzo pożałujesz. Nie bierze wszystkiego na poważnie, bo ma duży dystans do siebie i innych. Huśtawki nastrojów to u niego codzienność, także raz może być w miarę opanowany i obojętny, a raz wredny i sarkastyczny. Jeśli chodzi o miłość i te sprawy, z pewnością ona gdzieś tam jeszcze jest w naszym basiorze. To jest pewne, lecz nie wiadomo czy znajdzie się osoba, która będzie warta aż tak dużego poświęcenia? Odpowiedzialności, zrozumienia, szczerości. Tego wymaga, chociażby przyjaźń z tym osobnikiem. Dasz radę, choć trochę przekonać go do siebie?
Wygląd : Zacznijmy od jego sylwetki. Xan jest wysokim, niedożywionym basiorem. Jeśli światło dobrze padnie na jego brzuch, doskonale będzie widać żebra. Ten widok jest wynikiem niechęci do jedzenia i ciągłego nieświadomego głodzenia. Zazwyczaj nie je za dużo, czasem nawet potrafi wstrzymać się z jedzeniem około tygodnia. Niektórzy pomyślą, że to niemożliwe, bo prędzej umarłby z głodu, lecz nie, jakoś jeszcze żyje. Ma kremowo-białą, gładką sierść. Dzięki wysokim stojącym uszom świetnie słyszy. Ma błękitne oczy oraz pudrowy nos. Na szyi nosi niebieski krawat, który skrywa wiele sekretów.
Stanowisko : Zwiadowca
Rasa : Wilk Ciała
Moce : Jako iż jest wilkiem ciała ma liczne moce związane właśnie ze swoją rasą. Między innymi jego zmysły są bardzo wyostrzone. Dzięki temu, jest w stanie wyczuć przeciwnika z dalekiej odległości, wsłuchując się jedynie w puls jego krwi. Jest w stanie określić również kiedy zaatakuje, bądź kiedy wykonuje ruch. Zna doskonale wilczą anatomię, także tym samym wie gdzie uderzyć, aby cios był mocny i bolesny. Gdyby nie fakt, że woli walczyć, zapewne ze względu na swoje umiejętności zostałby lekarzem. Oprócz tego ma doskonale opanowaną technikę szybkiej teleportacji na krótkie dystanse. Jest w stanie również skupić swoją energię w łapach, dzięki czemu z łatwością wspina się po drzewach i utrzymuje się na gałęziach bez kiwnięcia. Perfekcyjnie wyszkolony jeżeli chodzi o walkę, 2 czy 3 przeciwników na raz nie sprawia mu większego problemu. Jego słabością jest lewe oko, które chwilami szwankuje i rozmazuje obraz. Właśnie z tego powodu X czasem patrzy jednym okiem.
Partner/ka : Brak, na razie nie planuje.
Szczeniaki : Brak
Rodzina : Jego biologicznych rodziców wcale nie pamięta, gdyż zginęli na jednej ze swoich misji poświęcając życie za watahę, w której żyli od urodzenia. Rodzeństwo nigdy nie zwracało na niego większej uwagi, także on również nie próbował do nich lgnąć. Po osieroceniu trafił w łapy pewnego basiora — Hetake, którego traktował jak prawdziwego ojca.
Historia : Czy jest ciekawa? No nie wiem. Urodził się w dobrej rodzinie wielopokoleniowej. Jego rodzice byli szpiegami, a dziadkowie piastowali stanowisko bet. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie pewna misja, na którą zostali wysłani rodzice. Zostali brutalnie zamordowani, a z racji, że szczenięta były jeszcze bardzo młode, rozdano ich do rodzin zastępczych. Xanax trafił do wilka cienia — basiora o imieniu Hetake. Nauczył Xana wielu mocy i umiejętności, wyszkolił go na perfekcyjnego cichego zabójcę. Gdy Xan osiągnął wiek 3 lat, wyruszył w świat w poszukiwaniu swojej drogi życia. Wędrował po świecie całkiem długo, bo aż kolejne 3 lata spędził na odkrywaniu swoich mocy i szlifowaniu umiejętności. Pewnego dnia odnalazł Watahę Zewu Księżyca i postanowił zostać, bo zmęczyło go już wieczne życie w podróży.
Właściciel : ???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz